Na Ziemi znacząco nasila się aktywność tektoniczna. Korektor Eric Fox (A.J. Buckley) zostaje wysłany przez wydawcę do domu ekscentrycznego pisarza Ruperta Crane'a (Matthew Walker), by zdobyć ostatni fragment rękopisu nowej książki. Po dotarciu na miejsce i odkryciu, że gospodarz nie żyje, mężczyzna niespodziewanie doświadcza przerażającej
warto obejrzeć gdyż za budżet 1/100 Dystryktu można zrobić film który ten pierwszy bije i pomiata nim, wspaniałe kino.
*mały spoiler*
jak zobaczyłam efekty specjalne na samym początku, to dosłanie popłakałam się ze śmiechu i musiałam wyłączyć film bop bym się chyba udusiła ze śmiechu...poważnie, dawno się tak nie uśmiałam.
Film generalnie to jakaś pomyłka...
o czym to jest, bo nie mam opisu(wiem, że o końcu świata), ale bym chciała wiedzieć konkretniej, żeby nie marnować czasu na oglądanie czegoś głupiego..
Przepowiednie zawarte w książce tajemniczego pisarza zaczynają się spełniać. Wkrótce ginie on w tajemniczych okolicznościach. Redaktor Eric Fox (A.J. Buckley) postanawia poznać prawdę na temat wizji, których doznawał zmarły literat. W rozwikłaniu zagadki pomaga mu archeolog Brooke Kelvin (Jewel Staite). Początkowo...