Momentami nazbyt irracjonalny, lecz nadrabia to wartką akcją i humorem. Ten ostatni przydałby się na wyższym poziomie intelektualnym, ale cóż poradzić. Nie czytałem komiksu, ale pewnie jest nieźle porąbany :D Dałbym -7/10 ale podwyższyłem o jedną gwiazdkę dzięki niektórym fajnym kreacjom postaci oraz kapitalnym soundtrackiem. Tak, muzyka to największa zaleta filmu. Innymi słowy: film spełnił moje oczekiwania. Na pewno jest lepszy od Avengers któremu wystawiłem nędzne 5/10 i nie rozumiem porównań "Strażników..." do Gwiezdnych Wojen - wtf?
P.S - proszę się wstrzymać z hejtami, no chyba że potraficie coś więcej przekazać, niż parę słów krytyki. Argumenty pożądane. Jeśli nie masz nic mądrego do przekazania oraz szukasz zaczepek i prowokacji, lepiej się nie wypowiadaj. Albo inaczej: wiedz że marnujesz swoje życie na bezpłciowe komentarze, co nie mają rąk i nóg. Pozdrawiam ;)
eee tam i tak ci dałem ale wystarczy jak byś powiedział tak lub nie choć jak byś powiedział nie to sprzeciwiłbym ci się bo twoja opinia piękna :)
skojarzenia z gwiezdnymi wojnami są jak najbardziej na miejscu - nie mam na myśli tego że Strażnicy mają równie dobrą fabułę, postacie i sam też przejdą do historii kinematografii, to poszczególne elementy strażników sprawiają że porównania do gwiezdnych wojen są na miejscu - klimat kosmicznej przygody, relacja Rocketa i Grootem bliźniaczo podobna do relacji Hana i Chewbacci i przede wszystkim drużyna z własnym statkiem podróżująca po galaktyce.
Bo mam inne zdanie od ciebie? Ale co ja tutaj w ogóle porównuję? Ty nawet nie uzasadniłeś swojej 6/10, więc skończ spamować ;)
Twój wpis jest idealnym przykładem tego, co napisałem w post scriptum. Ah te dzieciaczki.
właśnie, ach te dzieciaczki. za dużo ich na fw, przez to ocena tego szrota jest za wysoka jak i miejsce,
Miło mi było poznać dzieciaczka bez własnego zdania o filmie, w takim bądź razie :)
Dorośnij do dyskusji i argumentowania własnych ocen. Przyjmujemy więc że tego nie potrafisz.
Ostatnio takie cyrki są modne na tym portalu. Ah te dzieciaczki.
jak sie nie potrafi oceniac filmów, to juz sprawa tej osoby...
Wydaje mi sie, ze tylko ja z garstką osób potrafimy poprawnie oceniać, a reszta to pseudo znawcy, trolle, gimbaza/..
No właśnie, na szczęście tylko ci się wydaje ;)
Ale wytłumaczyć już tego rozsądnie nie umiesz, przez co tracisz na wiarygodności.
jesli temu crapowi dajesz 8 to jaką ocene dalbys ben-hur(1959)?
12/10 ? filmom Kubricka? zadnego nie widze w twoim rankingu, a konto masz juz 6lat...
To ja zadałem pierwszy pytania, więc zacznij na nie odpowiadać z sensem. Podobno potrafisz poprawnie oceniać, to zacznij się tłumaczyć ze swoich wypocin. Jak dotąd ładnie się kompromitujesz i przejawiasz ewidentne przejawy trollingu.
Na tym zakończę ową polemikę z nieogarniętym człowiekiem.
nie gadaj z nim :P to drugi katedra co hejtuje marvela, i fanów nazywa dzieciaczkami... a swój gust uważa za jedyny słuszny :P
no i co z tego? to nie daje ci powodu do prowokacji to po pierwsze.
Po drugie zrozum to że każdy ma inne zdanie i że wyzywać co najwyżej to możesz swoich kolegów... jeśli ich masz.
Dzieciaczkami to obaj jesteście! Żeby aż tak sie klocic bo ktos ma inne zdanie? Ar23s - sorry ze tak mowie bo ty masz inteligentniejsze odpowiedzi od sully_avatara ale normalny by po prostu nie odpowiadal!
Jak widać, wy obaj kłócić się uwielbiacie i awanturować. I zawsze winni są inni, tylko nie wy. Obu was się to tyczy, bo obaj się tak zachowuje.
Hehe, nadal mam te screeny, jak mi napisałeś, że mi wybaczsz - mimo że cię o to nie prosiłem i proponowałeś mi sojusz, po tym jak mnie zwyzywałeś. To chyba wszystko mówi na temat twojej słabej psychiki.
A że odmówiłem, to znowu przystąpiłeś do hejtu. Jak widać kolejne twoje wybryki tylko to potwierdzają.
Żenada.....!!!!!! Totalna żenada, miałam nie odpowiadać i nie brać udziału w tej przepychance na gusta i oceny, ale krew mnie zalała czytając te Twoje bzdury.
Mam już ciebie dość, zgłaszam cię za prowokacje. Rób tak dalej a skończysz jak katedra.
Pozdrawiam, bez odbioru...
A z katedrą co sie stało?
Widzisz, zebym kogo wyzywał, wulgaryzmy? Nie.
Więc zostaw mnie
oczywiście że wyzywasz od dzieciaków innych.
Ja ci gadać nie będę co się stało z katedrą, jeśli cię to interesuje to zapytaj się moderacji. I skończ już prowokować.
Teraz to bym ten temat nazwał: jak spierniczyć komuś ciekawego posta, zachęcającego do inteligentnej dyskusji.
No z tym Soundtrackiem to muszę się zgodzić. Chociaż wiele utworów mi się podobało to w jednej scenie bym zmienił utwór. Mianowicie w tym więzieniu zaraz na początku. Poza tym film świetny i w sumie to się nie dziwię, że inni porównują ten film do SW. Ja sam pomyślałem o tej serii w trakcie oglądania. :D
Dokładnie! Również potraktowałam 'Strażników' jako czystą zabawę. Owszem, może film nie jest jakiś super inteligentny, ale chyba nie o to chodzi. To film rozrywkowy, który ma bawić i Ja się bawiłam. Gwiezdne wojny też nie mają jakichś wielkich ambicji, chociaż niektórzy doszukują się odniesień do Biblii, ale ta seria to dla mnie przede wszystkim zabawa. Ciekawie wykreowany świat, ze swoją mitologią, wierzeniami, charakterystyczni bohaterowie, kultowe cytaty, cała otoczka wraz z kostiumami, scenografią, nawet wyglądem statków kosmicznych. W żadnych filmach te elementy nie utrwaliły się aż tak mocno w kulturze masowej. Może Strażnikom galaktyki brakuje tak wyjątkowych elementów których nawet lekkie naśladownictwo równałoby się ze zwyczajnym kopiowaniem, ale gadający szop i towarzyszące mu drzewo również mają swój niepowtarzalny urok.
Powiem szczerze ,że długo się zastanawiałem czy jest sens w ogóle to oglądać (o komiksie nawet nigdy nie słyszałem), ale wczoraj kiedy puścili go na HBO ostatecznie się zdecydowałem... i nie zawiodłem się. Nie chodzi tu o efekty specjalne, bo na to akurat zwracam coraz mniej uwagi. Jestem wręcz nimi przesycony. Natomiast humor filmu trafił w moje gusta. To czego właśnie szukałem na wyluzowanie się po całym dniu. Mądrzący się Szop z karabinem rozwalił mnie po całości , chociaż reszta ekipy też miała w sobie to coś, abym po zakończeniu seansu ułożył się do snu z szerokim uśmiechem.
Groot najlepszy! Rzeczywiście ciężko dziś znaleźć równie "pozytywny" film. Efekty może i są, ale użyte dość dziwnie - projekty budynków, miast, pojazdów, panoramy miejscówek troszkę zbyt efekciarskie, scenariusz jakiś taki drętwy, dziury i pełno dziwactw, ale taki już klimat. Zalet jest więcej, ekipa ma potencjał, jak dla mnie jedna z lepszych serii Marvela.
I Thanos :)
Dokładnie, to jest rozrywka. Ten film ma bawić i swoją rolę spełnia celująco. Nie rozumiem czego ludzie oczekują więcej od takich produkcji. To nie żaden film moralnego niepokoju, który ma na celu przekazać prawdy życiowe.
jak na kogoś kto w ostatnim czasie doszukiwał sie problemów ,w postach pewnej osoby mądrze sie wypowiedziałeś o tym filmie . Więc może na następny raz gadaj tylko o filmach,zamiast bawić sie w psyhologa obline i doszukiwać sie problemów w postach danego usera .